Za swój żart odpowie przed Sądem Rejonowym w Ostrzeszowie (07.10.2012r.)
Tuż przed godziną 13:00 dyżurny Policji otrzymał "telefon", gdzie usłyszał informację - niczym z amerykańskiego filmu. Mężczyzna (mieszkaniec miejscowości Ignaców) przekazał, że w swoim miejscu zamieszkania został uprowadzony przez innego mężczyznę i teraz przetrzymuje go w stodole.
Policjanci natychmiast ustalili dokładny adres zdarzenia. Na miejscu jednak, jak się okazało nikt nikogo nie uprowadził i nie przetrzymuje w stodole. "Żartowniś" siedział z rzekomym uprowadzaczem na środku podwórza i razem spożywali alkohol. Ponadto przeprowadzone badanie wobec sprawcy fałszywego alarmu wykazało ponad trzy promile alkoholu (1,77 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu).
Na "żartownisia" skierowano wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w kierunku wykroczenia (art. 66 § 1 kw).